tag:blogger.com,1999:blog-7975561855981545629.post3312483618824805650..comments2023-05-30T10:46:18.227+02:00Comments on Smaki życia Carouschki: Polski hot dog czyli cały miesiąc w jednym pościeAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/07201334331629613512noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-7975561855981545629.post-15797717920066569172014-05-20T14:10:57.329+02:002014-05-20T14:10:57.329+02:00Nie no szwedzkie hotdogi to porażka jakaś, wyobraź...Nie no szwedzkie hotdogi to porażka jakaś, wyobraź sobie, że znajoma Polka była kiedyś na szwedzkim weselu, w restauracji. O północy do sali bankietowej wjechał stolik na kółkach, na stoliku był wielki gar, w garze pływały kiełbaski, obok gara w workach (kurcze, nawet nie w koszyczkach) buły, i flaszki z ketchupem i senapem. Pani kelnerka z radością w oczach, że to już koniec imprezy "robiła" hotdogi gościom. Dodam tylko, że poza hotdogami na weselu goście dostali skromną przystawkę, danie główne i deser, po kilku godzinach był tort, no i te buły na koniec. <br />A co do reszty, to absolutnie sie z Tobą zgadzam, często zaznaczasz w swoich postach i na FB, ze jakoś tak na wiosnę doba sie kurczy, mimo, że widno do nocy to godzin na ogarnęcie tego wszystkiego jakby mniej :-) Mam tak samo :-/<br />A jeśli kiedyś będziesz chciała wpaść na shopping, klubbing, czy po prostu na zwykłe połażenie po Wawie to zapraszam gorąco do siebie. Ja z wielką przyjemnością będę Twoim giudem :-D I to mówie jak najbardziej poważnie! <br />Całuję Karo :-*Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07201334331629613512noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7975561855981545629.post-44930832453463704682014-05-20T13:50:53.406+02:002014-05-20T13:50:53.406+02:00Szalona. Dzieje się, kręci, tak jak lubię! Co do s...Szalona. Dzieje się, kręci, tak jak lubię! Co do szwedzkich hot-dogów za 5sek, gorszych nie jadłam :) Co innego polskie, nie ważne że naładowane wszystkim, nasze są - krajowe. Tak samo jak zapiekanki, jedno z ulubionych polskich słów najlepszego kolego O., usłyszał raz, posmakował na sopockim monciaku w letnią noc, no dobra, prawie rano i pokochał. Nieważne. Fajnie tak z tą Warszawą i podróżami w tą i z powrotem, a że czasu brakuje, no brakuje - mnie też, pomimo tego że w większości siedzę na naszej wiosze. Dzieje się ciągle coś. Ściskam mocno, moja Ty bratnia duszo! hemma Hos Johanssonshttps://www.blogger.com/profile/12838653679564570494noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7975561855981545629.post-3962314199711553192014-05-19T21:44:30.794+02:002014-05-19T21:44:30.794+02:00A ja za Tobą, mam niedosyt naszych spotkań :-( żał...A ja za Tobą, mam niedosyt naszych spotkań :-( żałuję, że w czwartek mi się nie udało już do Was wpaść, ale next time sobie odbijemy :-*Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07201334331629613512noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7975561855981545629.post-4639028076509824242014-05-19T21:39:48.500+02:002014-05-19T21:39:48.500+02:00Kocham Twoje wpisy!!!!! Fajny tytul, Ty to masz wy...Kocham Twoje wpisy!!!!! Fajny tytul, Ty to masz wyobraznie :) Tesknie za Toba :( AgaAnonymousnoreply@blogger.com